Tosia.

środa, stycznia 27, 2016


małe dzieci urzekają małymi gestami.
nawet małą piąstką, w której zaciśnięta skórka chleba wygląda jak świętość.



You Might Also Like

13 komentarze

  1. to wielkie gesty, tyle że upchnięte w małą jeszcze formę

    OdpowiedzUsuń
  2. Zgubiłam Cię na chwilkę, ale już jestem i znów wchłaniam wszystko.
    Też od niedawna mam taką fascynację, malutkiego Mikołaja, syna mej Siostry.
    To taka moja 'zorza polarna' (określenie z filmu: Hector and the search for happiness - jeśli nie widziałaś, baaaaardzo polecam), siostrzeniec uratował mnie przed całkowitą autodestrukcją.
    Uściskuję! :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. my to się zawsze w tej wirtualnej przestrzeni odnajdziemy, co mnie cieszy niezmiernie ;)
      cieszę się, że zauroczonaś Mikołajem, bo dzieci dodają nam energii...
      filmu nie widziałam, wpisuję na listę.
      Ściskam mocno! :)

      Usuń
  3. Jejku, jak wspaniale to ujęłaś- na zdjęciu i w tych kilku słowach.

    OdpowiedzUsuń
  4. Minimum treści, maksimum mocy - niesamowicie poruszyło mnie to zdjęcie. Chyba z tęsknoty za moimi siostrzenicami, które widuję raz na rok lub dwa. Dlatego tegoroczny sierpień będzie dla mnie wielkim świętem trwającym 31 dni. Serdeczności :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Przecudne zdjęcie i tekstem jak zawsze trafiasz w samo sedno!

    OdpowiedzUsuń

dziękuję za chwile, które Wam kradnę ;)

Zaobserwuj mnie ;)

Subscribe